Praca dermatologa za kołem polarnym

Dwa norweskie województwa leżące za kołem polarnym Troms i Finnmark, graniczący na wschodzie z Rosją, 1 stycznia 2020 roku połączono w jedno w wyniku reformy administracyjnej. Powierzchnia nowopowstałego województwa wynosi 74 546 km2, co stanowi 23% terytorium Norwegii. Obszar ten zamieszkiwało, wed...

Full description

Bibliographic Details
Main Author: Barbara Gąsior-Chrzan
Format: Article
Language:English
Published: Termedia Publishing House 2021-05-01
Series:Przegląd Dermatologiczny
Online Access:https://www.termedia.pl/Praca-dermatologa-za-kolem-polarnym,56,44052,1,1.html
id doaj-1a0fc7a9024340c19483c5ba1e75390e
record_format Article
spelling doaj-1a0fc7a9024340c19483c5ba1e75390e2021-10-07T11:32:07ZengTermedia Publishing HousePrzegląd Dermatologiczny0033-25262084-98932021-05-011081818210.5114/dr.2021.10610944052Praca dermatologa za kołem polarnymBarbara Gąsior-ChrzanDwa norweskie województwa leżące za kołem polarnym Troms i Finnmark, graniczący na wschodzie z Rosją, 1 stycznia 2020 roku połączono w jedno w wyniku reformy administracyjnej. Powierzchnia nowopowstałego województwa wynosi 74 546 km2, co stanowi 23% terytorium Norwegii. Obszar ten zamieszkiwało, według danych na dzień 1 stycznia 2021 roku, 242 168 osób. Rdzenną ludnością Finnmarku są Lapończycy (Saamowie) i przybyli znacznie później Norwegowie. Obecnie kieruje się tam także cudzoziemców przydzielonych Norwegii przez Urząd Wysokiego Komisarza do Spraw Uchodźców przy ONZ. Są to głównie młodzi ludzie z terenów objętych wojną. Ich skóra jest wyraźnie ciemniejsza i grubsza niż rdzennych mieszkańców północnej Norwegii. Rezultatem jest mniejsza produkcja witaminy D i wynikające z tego konsekwencje zdrowotne. Obecnie łatwo się tam dostać samolotem, autobusem bądź samochodem. Jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku nie było to takie proste. Ludność tych terenów musiała sobie radzić bez pomocy osiągnięć cywilizacyjnych dostępnych w pozostałej części Norwegii. Czas płynął wolniej, a szczególnie powoli w czasie nocy polarnej od listopada do lutego. Brak dróg, bardzo obfite śniegi i mrozy do –50°C nie sprzyjały opuszczaniu domów, nawet w sytuacjach koniecznych. Nie było tam wówczas połączeń telefonicznych, nie przylatywały helikoptery. W razie potrzeby pomocy szukano lokalnie.https://www.termedia.pl/Praca-dermatologa-za-kolem-polarnym,56,44052,1,1.html
collection DOAJ
language English
format Article
sources DOAJ
author Barbara Gąsior-Chrzan
spellingShingle Barbara Gąsior-Chrzan
Praca dermatologa za kołem polarnym
Przegląd Dermatologiczny
author_facet Barbara Gąsior-Chrzan
author_sort Barbara Gąsior-Chrzan
title Praca dermatologa za kołem polarnym
title_short Praca dermatologa za kołem polarnym
title_full Praca dermatologa za kołem polarnym
title_fullStr Praca dermatologa za kołem polarnym
title_full_unstemmed Praca dermatologa za kołem polarnym
title_sort praca dermatologa za kołem polarnym
publisher Termedia Publishing House
series Przegląd Dermatologiczny
issn 0033-2526
2084-9893
publishDate 2021-05-01
description Dwa norweskie województwa leżące za kołem polarnym Troms i Finnmark, graniczący na wschodzie z Rosją, 1 stycznia 2020 roku połączono w jedno w wyniku reformy administracyjnej. Powierzchnia nowopowstałego województwa wynosi 74 546 km2, co stanowi 23% terytorium Norwegii. Obszar ten zamieszkiwało, według danych na dzień 1 stycznia 2021 roku, 242 168 osób. Rdzenną ludnością Finnmarku są Lapończycy (Saamowie) i przybyli znacznie później Norwegowie. Obecnie kieruje się tam także cudzoziemców przydzielonych Norwegii przez Urząd Wysokiego Komisarza do Spraw Uchodźców przy ONZ. Są to głównie młodzi ludzie z terenów objętych wojną. Ich skóra jest wyraźnie ciemniejsza i grubsza niż rdzennych mieszkańców północnej Norwegii. Rezultatem jest mniejsza produkcja witaminy D i wynikające z tego konsekwencje zdrowotne. Obecnie łatwo się tam dostać samolotem, autobusem bądź samochodem. Jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku nie było to takie proste. Ludność tych terenów musiała sobie radzić bez pomocy osiągnięć cywilizacyjnych dostępnych w pozostałej części Norwegii. Czas płynął wolniej, a szczególnie powoli w czasie nocy polarnej od listopada do lutego. Brak dróg, bardzo obfite śniegi i mrozy do –50°C nie sprzyjały opuszczaniu domów, nawet w sytuacjach koniecznych. Nie było tam wówczas połączeń telefonicznych, nie przylatywały helikoptery. W razie potrzeby pomocy szukano lokalnie.
url https://www.termedia.pl/Praca-dermatologa-za-kolem-polarnym,56,44052,1,1.html
work_keys_str_mv AT barbaragasiorchrzan pracadermatologazakołempolarnym
_version_ 1716839377376641024